Pokazywanie postów oznaczonych etykietą amamamusi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą amamamusi. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 20 grudnia 2015

Przyszło nowe!

Konfitury znakomite Amamamusi mają teraz eleganckie etykiety! Trochę potrwa ich wymiana, ale jak zamówicie na prezent, to zrobimy w pierwszej kolejności. Autorem etykiet jest wspaniały grafik Maciek Grochot. <3


wtorek, 15 grudnia 2015

Marchewkowo pomarańczowo

Buro i szaro, a my po pomarańczowych konfiturach mamy dziś dla Was słoneczną, wegańską zupę marchewkowo-pomarańczową. A dla spragnionych lata, hummus z sosem mirabelkowym!



poniedziałek, 7 stycznia 2013

Lekcja hummusu

Postanowiliśmy Wam przypomnieć, jak się robi hummus. jeśli macie jakieś wątpliwości, piszcie.








 Hummus Amamamusi


  • 20 dag suszonej ciecierzycy (namoczonej przez noc)
  • 10 dag pasty tahini (ziarna sezamu zmielone z olejem sezamowym, oliwą i wodą, możesz zrobić sama)
  • 2 zmiażdżone ząbki czosnku
  • oliwa extra vergin
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • woda źródlana
  • sól morska
Namoczoną wcześniej przez noc ciecierzycę, odcedź i gotuj około 2 godzin na małym ogniu. Dodaj do niej łyżeczkę soli morskiej. Gdy będzie zupełnie miękka, odcedź i zmiksuj w blenderze. Dodaj pastę tahini, czosnek, sok z cytryny i tyle oliwy, aby powstała gładka masa. Jeśli trzeba, dodaj nieco wody źródlanej. Najlepszy jest jeszcze ciepły, skrop go oliwą i, jeśli chcesz, posyp zieloną kolendrą, natką z pietruszki, kuminem, papryką chili, suszonymi pomidorami. Jedz z pitą, macą lub nabieraj pastę kawałkami cebuli, ale to wersja dla twardzieli. W lodówce przechowuj do trzech dni.

niedziela, 23 września 2012

Uwalniamy Krupniczą czyli hummus w raju



Krakowska ulica Krupnicza wreszcie wolna! Od samochodów! Wprawdzie częściowo, ale zawsze to coś! Byliśmy świadkami tego historycznego wydarzenia, my, Racuch i oczywiście Hummus Amamamusi, którym częstowaliśmy na radosnym pikniku. Radosnym, bo zamiast aut stały stoliki, krzesła, fotele, taborety, kanapy, biegały dzieci, psy i wesoło dzwonili do nas przejeżdżający rowerzyści. Ech, siedzieć sobie, wcinać hummus, gadać z przyjaciółmi i podziwiać detale kamienic niezasłonięte samochodami, dostawczakami, busami, no raj! Relacja i więcej zdjęć tu: http://www.wolnyrower.com.pl/2012/09/sukces-nowej-krupniczej.html

Za recenzje pięknie dziękujemy


Monia Franczak Zmarz napisała i przesłała zachwycające zdjęcia! oto pierwsze z nich i list:
"Hej, kochani pysznotwórcy! Hummus był genialny. Trochę to trwało z fotami, ale za to załączam dwie: na jednej hummus drży niczym dziewica przed Smoczą Jamą - zaraz zostanie POŻARTY. Na drugiej Franuś dzielnie pilnuje dostawy, żeby zbójcy nie porwali. Ściskam. M."
Dziękujemy!




Hummusowa Trasa

I znów wyruszamy na nasz codzienny objazd :- ) Jesteśmy w tych miejscach pomiędzy godziną 10 a 11 Jeśli chcecie, żebyśmy dostarczyli Wam hummus rano, to dzwońcie i zamawiajcie dzień wcześniej!

Cieciorka jest piękna!

Cieciorka jest piękna, a swoja drogą to ciekawe czy ktoś ma tak na imię, gapimy się na nią i nie możemy oderwać od niej wzroku...Ktoś chętny na hummus? Jest równie powabny ;)

sobota, 25 sierpnia 2012

Oddam Beirut i Tel-Aviv za filię Amamamusi w Warszawie!

Karolina Nawrocka parę dni temu napisała, że wybiera się specjalnie z warszawy po nasz hummus, dodała również, że zamierza spędzić trzy dni w KRK i przez ten czas spróbować wszystkich smaków. Dziś zrobiliśmy dla niej pierwsze dwa i otrzymaliśmy recenzje i zdjęcie:
"Oddam Beirut i Tel-Aviv razem wzięte za filię Amamamusi w Warszawie!!! Probowałam czekać aż hummus trochę się ociepli, ale wytrzymałam tylko 20 min. Po pierwszej łyżeczce ogarnęło mnie poczucie błogości i pełnego zadowolenia.. co zresztą pokazuje załączone zdjęcie:) Nie mogę doczekać się piątku, kiedy następne smaki hummusu trafią w moje łapy!"
JUUUUUUUUUUUPI!!! Dziękujemy Karolina!!!

środa, 22 sierpnia 2012

Hummus Amamamusi w Krośnie!

Byliśmy w Krośnie, ależ było niesamowicie, tak samemu podróżować! I Mati jest fajoskim kolesiem, zabrał na Rynek, pokazał zabytki, kurcze, będę wpadać tu częściej ;)